Tym razem do zabawy w klubie „Wspólne dzierganie i czytanie” dołączam jak należy, w środę 🙂
Ostatnie dwa tygodnie bardzo, bardzo drutowe, bo deadline w tajemniczym teście coraz bliżej 😉
pokazać jeszcze nie mogę więc tylko zajawka – a na wierzchu dziergana w tzw międzyczasie czapka z zabawy organizowanej przez Hanię – hadaknits – bardzo fajny wzór i co ważniejsze mega fajna czapka!!
Modelem tradycyjnie synal, ale czapa moja i nie oddam ! 😉
Czapką zaliczam styczeń w wyzwaniu 12 czapek w 1 rok oraz punkt 9 w wyzwaniu Maknety – wełna przeleżała ze 3 lata -kupiona na chińskim allegro, podobno merino, choć jak na merino trochę za bardzo gryzie… w każdym razie wełna, bo cieplutka i śmierdzi na mokro, no i pięknie farbowana.
Sweterek też z dawno kupionej włóczki – i nim z kolei zamykam „fazę” na fiolet i wracam do ukochanych morskości, niebieskości i szarości :))
W kolejce czeka kolejny test, ale włóczka dopiero jedzie, więc żeby czymś zająć ręce, zabrałam się za trzecią przeróbkę męskiego Arrowa – uprzedzam, że to będzie ostatnie podejście ;)))
Czytanie trochę ucierpiało, bo jednak test wymagał pewnej uwagi. Na czytniku druga części Magnoli – 30% za mną – póki co, podobnie jak pierwsza, rozwija się niezbyt wartko, ale ciekawość co będzie dalej podtrzymuje.
Jakie piękne fiolety! Szkoda, że już mi w nich nie do twarzy.
Czapa wyjątkowa, miałam plan zrobić każdemu po czapce na zimę ale jakoś nie wyszło, może za rok.
do konca zimy jeszcze trochę czasu – a czapkę szybko się robi – spróbuj 🙂
dzięki dziewczyny!! edi.es po praniu też trochę, ale da się wytrzmać
Bardzo ładna czapka. A po wypraniu też gryzie?
czapka jest świetna i kolorystycznie i strukturalnie.
Anka
Czapka świetnie wyszła!
Czapka świetnie wyszła ☺
dziękuję 🙂
Czapka świetna i kolor i wzór :)Podoba mi sie
dziekuję 🙂 a wzór polecam!
Czapka wyjątkowo urokliwa:) Jednak zostałaś z uszkami:)))
jeszcze nie wiem… póki co jest w całości…może się przekonam 😉