Trzy nowości zeszły z drutów, ale nie mam kiedy wyskoczyć porobić zdjęcia
Pokażę więc chociaż zajawki
1. Chusta na drutach, wzór Ajourette Hani Maciejewskiej – tym razem tak jak instrukcja mówiła – bez żadnych modyfikacji
2. Drugie Toto wg wzoru Asja Knits – tu dla odmiany modyfikowane rozmiarowo – włóczka ta sama co przy pierwszym gigancie – więc oczek na starcie mniej sporo – i żeby nudno nie było inny układ kolorów.
3. Komin zasadniczo wg wzoru Inspira Cowl – odrobinkę modyfikowany – świeżo zdjęty z drutów – czeka na kąpiel.
Nie wiem jak Wy, ale ja zachwycam się zdjęciami pięknie farbowanych wełen, na których obok precelka jest coś w tej samej nucie kolorystycznej – tym razem i ja mogę tak zrobić – motek użyty do mojego komina w trakcie pracy rozwijał się jak kolory na niebie malowane naturą.
Zatem do komina bonusowe foto z dzisiejszego zachodu słońca
edit: zdjęcia juz są – nowy wpis
Zapowiada się rewelacyjnie:) ale ostatnie dwa zdjęcia są po prostu cudowne:-D