Hania Hada zorganizowała nietypowy test wzoru Ajourette, a wzór bardzo mi się spodobał to sobie zakupiłam i przetestowałam – to była ekspres robota, gdyż postanowiłam chustę sprezentować Pani Wychowawczyni mojego syna na zakończenie roku. Nie obyło się bez wpadek – najpierw matematycznej – nie wiem jakim cudem kupując 2 motki po 225 m uznałam, że to z zapasem (a potrzeba 512)… doliczyłam się dopiero jak drugi motek jakoś szybko schudł. Jak na złość w sklepie, który akurat był w zasięgu nie było takiej włóczki, kupiłam więc inną i dosłownie w każdej wolnej chwili, przełamując opór przed dzierganiem w miejscach publicznych zasuwałam… no i druga wtopa – tu chyba winna rutyna – ażur wyszedł nieco inaczej niż w oryginale – a że wcześniej wydrukowałam wzór bez zdjęcia, to zauważyłam pomyłkę dopiero publikując na ravelry. Ale i tak mi się bardzo podobała – mam nadzieję, że nowej włascicielce również 🙂
Włóczka bambus z akrylem – idealny na lato – lekka miękka i lejąca – blokowana żelazkiem bo kończyłam o 5 rano 😉
Ta pierwsza też się dzieje – i też będzie zmodyfikowana – tym razem z premedytacją.
Jedna odpowiedź do “chusta szal Ajourette”