Wygrałam wyzwanie i … :)

Ciągle pracuję nad nową odsłoną bloga, więc większość internetowego czasu spędzam rozkminiając wordpressa.

Muszę jednak się pochwalić!

Ponieważ mam za mało zajęć (strona, dzierganie, czytanie, 2 kursy w toku, dzieci i dom na głowie) postanowiłam wziąć udział w wyzwaniu projektowym Initiate Knit Design organizowanym przez Arohaknits.

Jak wiecie często biorę udział w różnych testach wzorów. Od dawna marzy mi się publikowanie swoich wzorów, ale nie bardzo wiedziałam, jak to ugryźć
Wyzwanie miało w tym pomóc – polegało na przejściu 5 kroków od pomysłu do szkicu wzoru.

Ja sobie wymyśliłam chustę. Okazało się, przy odrobinie dyscypliny, nie taki diabeł straszny 🙂
Szkic jest gotowy – teraz muszę go przerobić, żeby sprawdzić czy wszystko działa.

I wiecie co? Postanowiłam, że jak się uda to ten wzór będzie prezentem dla czytelniczek, z okazji otwarcia nowego bloga.

Ale to nie wszystko!

W wyzwaniu były nagrody. Brało w nim udział 200 osób z całego świata, więc nawet nie brałam tego pod uwagę.
Zaglądam jednak dziś na Instagram a tu niespodzianka …

wygrałam!!!

PIERWSZA NAGRODA dla mnie!!!!

A nagrodą jest udział w pełnowymiarowym kursie projektowania wzorów na druty.

Nawet nie wiecie jak się cieszę 🙂

I Wy też się możecie cieszyć, bo szansa na ujawnienie światu tego, co siedzi w moich szufladach wzrasta.

Wieści z frontu na koniec

Na drutach nadal bambusowy sweterek dla Ani.

Jak widzicie sweterek to morze prawych oczek, więc się da czytać.  W trakcie tego co na zdjęciu połknęłam pozostałe części trylogii Miłoszewskiego i Motylka Katarzyny Puzyńskiej,

I tyle na dziś bo szkoda pogody – pędzę podziergać w plenerze 🙂

Reszta tygodnia będzie lekko stresująca – Syn maturę zdaje – trzymajcie kciuki.